Debiut o którym słyszał każdy, nie uniknął pewnych utartych schematów. Recenzja- „Kredziarz” C.J. Tudor

Kredziarza nie dało się nie zauważyć. Reklama na FB atakowała bez litości, ciekawa forma zgłoszeń po książkę też przyciągnęła uwagę. Jednak to okładka była czymś co zadecydowało, że chciałam tę książkę przeczytać. Oryginalny grzbiet, niepokojąco minimalistyczny front- cudo! Nawet fakt debiutu literackiego nie mógł mnie odstraszyć i sprawić bym zrezygnowała z lektury. Eddie razem ze swoją … Czytaj dalej Debiut o którym słyszał każdy, nie uniknął pewnych utartych schematów. Recenzja- „Kredziarz” C.J. Tudor

Tytuł, który zrozumiemy dopiero podczas lektury. Recenzja- „Błoto” Hillary Jordan

Gdy dostałam propozycję napisania recenzji tej książki przez chwilę się wahałam. Po pierwsze "Błoto" brzmi średnio zachęcająco. Po drugie wydane jest przez Wydawnictwo Otwarte, które nierozerwalnie kojarzy mi się z młodzieżówkami, a ja mam ostatnio zdecydowany przesyt tym gatunkiem. Dopiero po przeczytaniu opisu powieści na stronie wydawnictwa coś zaskoczyło. Czyżby to było zupełnie coś innego … Czytaj dalej Tytuł, który zrozumiemy dopiero podczas lektury. Recenzja- „Błoto” Hillary Jordan

Chcesz by twoje dziecko było szczęśliwe? Weź kredyt! To takie proste…

Nie samymi książkami człowiek żyje. Czasami trzeba poruszyć pewne kwestie które człowieka uwierają. I chociaż z reguły moje felietony kręcą się po około książkowych tematach, tym razem przybiję do zupełnie innego portu. Mam z niemeżem zupełnie inne poglądy w wielu sprawach, on jest pragmatykiem ja niekoniecznie. Gdy chcę zbawiać świat, on patrzy chłodnym okiem. Najlepszy … Czytaj dalej Chcesz by twoje dziecko było szczęśliwe? Weź kredyt! To takie proste…

Reklama prawdę ci powie. Recenzja- „Kobieta w oknie” A.J. Finn

Wiele osób zaczyna reagować alergicznie na wszelkie tytuły mające w sobie słowa takie jak dziewczyna/kobieta. I chociaż ja do tego grona nie należę, faktycznie z lekkim niepokojem patrze na wszelkie debiuty reklamowane jako Najlepszy debiut tego roku lub inne podobne hasła. Tak jak i wy, rozczarowałam się już wielokrotnie. Mimo że staram się, nie zwracać uwagi na … Czytaj dalej Reklama prawdę ci powie. Recenzja- „Kobieta w oknie” A.J. Finn

Kosmiczne rozczarowanie. Recenzja- „Artemis” Andy Weir

Ostatnio wspominałam wam, że lubię odwlekać w czasie głośne premiery. Daję sobie czas na opadnięcie kurzu, chcę czytać bez presji i bez atakujących mnie z każdej możliwej strony ochów i achów. Pierwszą powieść Weira odłożyłam w czasie tak daleko, że... jeszcze jej nie przeczytałam. Na szczęście Artemis nie musi czekać na swoją kolej tak długo jak osławiony Marsjanin. Czy autor i … Czytaj dalej Kosmiczne rozczarowanie. Recenzja- „Artemis” Andy Weir

Ile poradników obiecywało zmienić wasze życie? A ile je FAKTYCZNIE zmieniło? Recenzja- „Prostota” Brooke McAlary

Nie jestem osobą która zaczytuje się w poradnikach. Przytłacza (i lekko przeraża) mnie ilość książek które uczą nas jak żyć, sprzątać, kochać, ćwiczyć, jeść, wychowywać dzieci... Podajcie jakąkolwiek dziedzinę życia, a znajdziecie poświęconą mu przynajmniej jeden poradnik, który w pięknych i inspirujących słowach mówi nam jaka jest jedyna słuszna droga. Dlatego sama sobie się dziwiłam, … Czytaj dalej Ile poradników obiecywało zmienić wasze życie? A ile je FAKTYCZNIE zmieniło? Recenzja- „Prostota” Brooke McAlary

Pierwszy patronat medialny! Bez recenzji obyć się nie może. Recenzja- „Deadline na szczęście” Anna Tabak

Literatura kobieca nie jest moim odruchowym wyborem. Muszę mieć naprawdę chęć sięgnąć po tego rodzaju twórczość, a książka musi mieć w sobie pewien rodzaj przyciągania, bym bez wahania zaczęła ją czytać. Anna Tabak nie kojarzyło mi się absolutnie z niczym, ale autorka ma jeszcze czas by wyrobić sobie nazwisko- to dopiero jej druga powieść. A … Czytaj dalej Pierwszy patronat medialny! Bez recenzji obyć się nie może. Recenzja- „Deadline na szczęście” Anna Tabak

Rozczarowanie potrafi mieć różne oblicza. Recenzja- „Cinder” Marissa Meyer

Wiecie jak to jest gdy wszyscy książkę chwalą. Aż się czytać odechciewa. Z reguły w takich wypadkach daję sobie czas na oddech, nawet jeżeli wydawca może się na mnie obrazić za tak długi termin realizacji recenzji. Dlaczego? Po pierwsze, często jest tak, że premierze towarzyszy wysyp pozytywnych recenzji, często nie mających wiele wspólnego z rzeczywistością … Czytaj dalej Rozczarowanie potrafi mieć różne oblicza. Recenzja- „Cinder” Marissa Meyer

Fantastyka przez duże „F”! Recenzja- „Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1” Jarosław Grzędowicz

Jarosław Grzędowicz i jego Pan Lodowego Ogrodu było na mojej liście "przeczytaj koniecznie" od dawien dawna. Klasyka polskiej fantastyki, doceniana przez wielu czytelników... W pewnych kręgach wstyd tego cyklu nie znać. Do tej pory ciągle miałam pecha, gdy szukałam książka była praktycznie nieosiągalna, a gdy już udało mi się ją znaleźć kosztowała zdecydowanie więcej niż miałam chęć zapłacić za … Czytaj dalej Fantastyka przez duże „F”! Recenzja- „Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1” Jarosław Grzędowicz

Ile trzeba nam dowodów byśmy uwierzyli w jasnowidzów? Czy 40 wystarczy? Recenzja- „Jasnowidz na policyjnym etacie” Krzysztof Jackowski, Krzysztof Janoszka

Wiecie kim jest Krzysztof Jackowski? Coś wam dzwoni, ale nie jesteście pewni w którym kościele? To może inaczej. Kojarzycie takiego jasnowidza, oszołoma z telewizji który twierdzi, że pomaga odnaleźć zaginionych i zmarłych? Od razu lepiej. Jackowski razem z Krzysztofem Janoszką napisali książkę która ma przekonać nas, że jasnowidzenie istnieje, tak jak istnieje zaćma czy krótkowzroczność. … Czytaj dalej Ile trzeba nam dowodów byśmy uwierzyli w jasnowidzów? Czy 40 wystarczy? Recenzja- „Jasnowidz na policyjnym etacie” Krzysztof Jackowski, Krzysztof Janoszka